Ile kół ma tupolew?
Policzmy:

Dwa razy po sześć pod skrzydłami i jedną parę z przodu, co razem daje 14 (słownie: czternaście kół), co widać na załączonym powyżej obrazku.
A teraz sprawdźmy, o czym nas informuje znany materiał zdjęciowy z polanki pod płotem smoleńskiego lotniska:
najpierw znany obraz ułożonego do góry kołami podwozia - widzimy dwa razy po sześć kół, czyli łącznie 12 (słownie: dwanaście) kół.

żeby nie było, spójrzmy na jeszcze inne zdjęcie tego samego miejsca:

I jeszcze jedno:

Wyraźnie widać, że wszystkie koła są w komplecie, prawda?
No to teraz idźmy dalej. Spójrzmy na to, co uchodzi za szczątki kokpitu polskiego tupolewa:

Następne dwa koła, czyli łącznie z wcześniejszymi na pobojowisku odnotowujemy czternaście kół, prawda?
A więc wszystko się zgadza, mamy komplet kół tupolewa.
Zerknijmy jednak na kolejne zdjęcie, pokazujące "kokpit tupolewa" w nieco szerszej perspektywie:

A to ci niespodzianka - pojawiło się kolejne - 15 (słownie: piętnaste), nadliczbowe koło. Czyżby to jakiś nowy, nieznany model tupolewa uległ destrukcji na smoleńskiej polance?
No cóż, sięgnijmy po jeszcze inne zdjęcia pokazujące to niezwykle interesujące miejsce:





tutaj podpowiedź co to za dodatkowe koło się znalazło:

Może to i Iła. Nie znam się. Na pewno jednak jakieś nadliczbowe.
A teraz gwóźdź programu - to samo miejsce na ruskim filmie poglądowym, wykonanym niedługo po "katastrofie"


I drugi film wykonany tą samą ręką:



Gdy przyjrzymy się uważnie zamieszczonym przeze mnie zdjęciom i filmikom, zauważymy, że scenografia wciąż ulega zmianie.
Ktoś daje nam od 10 kwietnia 2010 r. znać, że to tylko spektakl, nie sądzicie? Ciekawe, co tym kimś powoduje?

P.S. Zdjęcia można obejrzeć w pełnym rozmiarze tutaj:

https://plus.google.com/photos/117020706740126744148/albums/5837475819614602049?authkey=CIPCiPSq0bWOtgE