Jeśli ktoś chce podnieść sobie ciśnienie, albo ze względu na specyficzne poczucie humoru się pośmiać, niech zagląda na portal Gazety Wyborczej. W zasadzie nic nowego się tam nie pojawia, GW i jej wierni czytelnicy utrzymują równą formę od lat podobnie jak popeerelowskie elity skupione wokół PO, jednak w kontekście niedawnej tragedii narodowej, to, co GW promuje na swoich stronach netowych, brzmi wyjątkowo.
Oto komentarze umieszczone dziś jako wiodące pod artykułem o kampanii Jarosława Kaczyńskiego:
Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne blue911 24.05.10, 07:08
Splyn,Kartoflu z fala do Baltyku! Narod nie potrzebuje mezow kota,bez konta ani prawa jazdy!»
Mąż stanu? Stary pedzio-onanista. Kartfelek biedny
maciejkozlowski 24.05.10, 07:12
Dobry mąż stanu - 61 letni kawaler, bez kobiety, dzieci. Toż to ciężkapatologia. Jakiś zupełny oszołom. Albo pedał po prostu !»
Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne c... jerzy.zywiecki 24.05.10, 07:16
Hitler też był politykiem na trudne czasy i jeszcze bardziej czynił je trudnymi,gdy się do władzy dorwał.»
Dalej jest podobnie:
Ciasno i smród?Weź jeszcze kozę(Kaczyńskiego)!Jak
naczelny_rabin_forum 24.05.10, 07:43 Odpowiedz
go wypuścisz, od razu sie poprawi...
Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne c...
marsjaninzwenusa 24.05.10, 06:55 Odpowiedz
Widać, że utrata realnego wpływu na marionetkę i na kształt polityki
w pałacu prezydenckim, jak też i zniknięcie najbardziej wiernej
świty dworzanów, która odeszła pod Smoleńskiem, wywarły negatywny
wpływ na psychikę Jarosława Kaczyńskiego. I jeszcze te niepokojące
PIS sondaże...
Re: Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne
brunho 24.05.10, 07:05 Odpowiedz
a żoną alik?
--
pIs off
kolo nekrofila kreci sie banda kryminalistow i zbo
cyndyndanda 24.05.10, 07:08 Odpowiedz
czencow - wiedza, ze kaczy psychopata jako prezydent to ich jedyna
szansa - bez tego beda kupa smieci.
Re: Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne
blue911 24.05.10, 07:08 Odpowiedz
Splyn,Kartoflu z fala do Baltyku! Narod nie potrzebuje mezow
kota,bez konta ani prawa jazdy!
Mąż stanu? Stary pedzio-onanista. Kartfelek biedny
maciejkozlowski 24.05.10, 07:12 Odpowiedz
Dobry mąż stanu - 61 letni kawaler, bez kobiety, dzieci. Toż to ciężka
patologia. Jakiś zupełny oszołom. Albo pedał po prostu !
Jakie trudne czasy? owszem
wejsunek11 24.05.10, 07:14 Odpowiedz
będą jeśli ten zadymiarz dorwie się do prezydentury.... i dalej
będzie dzielił i mącił...i wetował wszelki postęp w tym kraju jak
jego wielki brat..
Re: Jakie trudne czasy? owszem
ostygly_lechu 24.05.10, 07:59 Odpowiedz
Juz nic wam nie pomoze,
Nie pomoze juz nic...
Splyniecie z ta powodzia jak to gowno.
Re: Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne
maciejkozlowski 24.05.10, 07:43 Odpowiedz
jerzy.zywiecki napisał:
> Hitler też był politykiem na trudne czasy i jeszcze bardziej czynił
> je trudnymi,gdy się do władzy dorwał.
Chcę dodać , że też miał CHARYZMĘ. Jak nasi dwaj kartoflani bracia. Sorry, już
na szczęście tylko jeden. Też charyzmatyczny jak cholera.
Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne c...
askold 24.05.10, 07:22 Odpowiedz
W imieniu JarKacza dziękuję za te niezwykle miłe opinie. Jakież
one europejskie ! Jakież wysublimowane ! Nie mogę się nie zachwycić !
Ten pedał mnie jednak niepokoi. Przecież wy, lepsi Polacy,
jesteście bardziej tolerancyjni od nas pisuarkich, katozboków.
Nadburmistrzem Berlina jest gej żyjący w oficjalnym związku ze swoim
partnerem. Gdyby ktoś taki był u nas - cyżbyście ni głosowali na
niego ?
Re: Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne
ostygly_lechu 24.05.10, 08:03 Odpowiedz
Milcz pedale.Moze wiceburmistrz, ale nie prezydent kraju. On ma prezentowac
wszystkich a nie tylko pedalow i zbokow w czarnych kieckach.
A ten jezyk to przyszedl od was. Kto mieczem wojuje to od niego ginie,
zapamietaj to sobie, cieciu.
Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne c...
sks-uj 24.05.10, 07:25 Odpowiedz
Zwolennicy PO na tym forum wyrazaja sie jak na uczniow
Bartoszewskiego przystalo. Gratulacje... Zaczynam sie bac o Polske
gdy czytam wasze plwociny nienawisci....
Andrzej
Jakie trudne czasy? Polakom nigdy lepiej się nie
miroo 24.05.10, 07:26 Odpowiedz
wiodło jak dzisiaj... Że niby powódź? A co Kaczyńscy zrobili w tej sprawie gdy
mieli możliwości? Nic... mówili o tym tylko podczas wyborów...
--
Nie róbmy bałaganu! Zawsze trzeba walczyć o precyzję i merytoryczne wypowiedzi!
Kaczyński przy władzy,to trudne dla Polski czasy
333a3 24.05.10, 07:27 Odpowiedz
Plan Kaczy;chodźby potop i po trupach do władzy
gironde 24.05.10, 07:31 Odpowiedz
a, na trudne czasy? To jak będzie wojna-wybierzemy
q-ku 24.05.10, 07:36 Odpowiedz
na wydanie komuś wojny albo spowodowanie konfliktu to znakomity kandydat
ale póki nie wydajemy komuś wojny - niech poczeka.
Re: Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne
tele_sfor 24.05.10, 07:39 Odpowiedz
jaki to mąż , jak żony nigdy nie miał?
Niech PiSdzielce nie robią z ludzi idiotów - kaczor nadaje sie tylko do
czochrania kota a nie do kierowania państwem.
Co tam trupy, trupy to na chodnik dla Jarka !
maciejkozlowski 24.05.10, 07:40 Odpowiedz
Jarek jeeeeedziesz. Po trupach do celu.....jeeeedziesz kartofel !!!!
co nekrofil zblizy sie do matki, to ta w strachu -
cyndyndanda 24.05.10, 08:00 Odpowiedz
wie, ze jest nastepna w kolejce. Jak kartofel stwierdzi, ze magia
kaczego truchla (ukochanego braciszka) przestaje dzialac, powie
kaczej maci o ukochanym synku, liczac na to, ze stara wykopyrtnie -
i to bedzie woda na jego zboczony mlyn (tzw. metoda bielana)!!!
Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne c...
jurek7 24.05.10, 08:00 Odpowiedz
Tia. W czasach prosperity się nie sprawdził i nie potrafił podejmować trudnych
decyzji, to na pewno da sobie radę w czasach trudniejszych...
--
HOWGH!
jak on ma cokolwiek uzdrawiać jak sam całe życie
signal 24.05.10, 08:02 Odpowiedz
nic nie osiągnął
Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne c...
honkers 24.05.10, 08:03 Odpowiedz
Będziemy mieli w TVP tylko Wildsteina i Pospieszalskiego z ich
chorymi wizjami i zjawami. Sami staniewmy się za posiadanie straganu
z warzywami opluwanymi oligarchami, lekarzami których można od stołu
operacyjnego w kajdankach, działaczami na których nasyla się
siepaczy jak na min. Blidę itd. itp. Polaku wybieraj.
Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne c...
arsenmagus 24.05.10, 08:06 Odpowiedz
Krzyżówka BOGA z KOBRą, inaczej „samo dobro”.
Oczy katolika od Rydyka, to elekto-rat Pecha i Strat!
W nim „samo dobro”, „Solidarność”.
"Rządy Toośka żałosna marność".
On ku dobru powiedzie Naród.
Z Toośkiem dobrobyt daremny trud.
Według mnie w nim piekło, same zło.
Ten facet to katolickie dno.
To jak brudy za koloratką.
To jak stosunek z kolczatką.
Musisz cierpieć, żeby wiedzieć.
Nie chcesz wierzyć, pójdziesz siedzieć.
To streszczenie Wolski PiSiORa.
Układu PiSu - ojderechtora.
Niekoniecznie tu na Ziemi.
Bez pieniądzy wy zbawieni.
Niebo osiągniecie prawie.
Gdy służycie nam łaskawie.
Znajdziemy w was coś grzesznego.
Może behawioralnego.
Może to wilcze zło w oczach.
Zbyt małe datki na mszach.
Nie jesteście mężem stanu.
Bez akceptacji Watykanu.
Proboszcza miejscowego.
Naszego partyjnego.
Budujemy świątynie.
Mamon ich doskonały.
Biskupi rządzą w gminie.
W finansach robią wały.
Fundacja Prasowa Solidarności
to jak Stocznia Redemptoryści!
Złodziejskie Prawo i Sprawiedliwość.
Paprawki ustaw to oczywistość.
Re: Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne
tele_sfor 24.05.10, 08:09 Odpowiedz
PiS kreuje kaczora na niemą kreaturę
Kaczyński jak Józef Stalin - na trudne czasy
jerzy30 24.05.10, 08:20 Odpowiedz
a co ten psychopata moze zdzialac. Wlasnym cialem i modlitwa
wstrzyma powódźźź?????
nie mozna pederastow i pedofilow dopuszczac do pol
cyndyndanda 24.05.10, 08:29 Odpowiedz
ityki - trzeba przewielebnego ojca pederaste z Torunia i nekrofila-
pederaste z Warszawy zamknac w szajerku i niech sie mloca do woli.
Dla tych zboczencow to bedzie przyjemnosc, a dla polskiej polityki
duza korzysc i ulga!!!!
Mąż stanu,
12345janka 24.05.10, 08:31 Odpowiedz
no nie śmiać mi się chce jak słyszę tego rodzaju opinie. Facet nic w
życiu nie osiągnął, poza ciągłymi wywodami o agentach, złodziejach i
dzieleniu polaków na dobrych i złych. Proponuję nazwę dla tego
faceta - " Mąż bez żony". To bardziej do niego pasuje. Nieprawdaż
PiS- dzielcy.
Wybory 2010: Kaczyński jako polityk na trudne c...
emerytgw 24.05.10, 08:34 Odpowiedz
JK to nie mąż stanu lecz megaloman, który pod hasłem, że
najważniejsza jest Polska chce zdobyć władzę, aby nie poprawiać
kraj, bo już udowodnił w latach 2005 -2007 , że tego nie potrafi
lecz by przeszkadzać rządowi. Mam wielki niesmak, jak patrzę i
słucham na te obłudne zapewnienia, że JK się zmienił i pochyla się w
pas (po władzę). Żal mi tych ludzi z PIS, a zwłaszca z tego
Komitetu Wyborczego JK, którzy bez przekonania wierzą w sukces
wyborczy. Ludzie obudźcie się !!!.
http://forum.gazeta.pl/forum/w,902,111903406,,Wybory_2010_Kaczynski_jako_polityk_na_trudne_c_.html?v=2
Jak widać, GW – jak Trybuna – przytuliła sieroty po peerelu.
poniedziałek, 24 maja 2010
sobota, 15 maja 2010
wtorek, 11 maja 2010
"Zasypie wszystko, zawieje..."
Ta fraza będąca tytułem powieści Włodzimierza Odojewskiego krąży mi w głowie od momentu, gdy przeczytałem apel 19 rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Odojewski swą powieść poświęcił pogmatwanym i tragicznym losom rodziny z kresów wschodnich Rzeczypospolitej. W tę historię wplótł m.in. wątek katyński. Powodowany impulsem postanowiłem sprawdzić, co piszą w necie o twórczości Odojewskiego. Przyznam, że od lat nie sięgałem po prozę tego pisarza, toteż pewnym zaskoczeniem była dla mnie informacja, że Odojewski kilka lat temu wydał powieść poświęconą w całości tragedii katyńskiej. "Milczący, niepokonani. Opowieść katyńska" – taki tytuł nosi ten utwór.
Milczący, niepokonani – te dwa słowa jeszcze lepiej od "Zasypie wszystko, zawieje..." zabrzmiały mi w kontekście tego, co wydarzyło się miesiąc temu pod Smoleńskiem. Tak, niektórzy chcieliby, byśmy jak najszybciej zamilkli, byśmy przestali mówić o smoleńskiej katastrofie, by świat zapomniał o niej, by nikt nie zastanawiał się ani głośno ani po cichu, co było przyczyną śmierci 96 naszych rodaków. A wszystko pod hasłem: nie mieszajcie żałoby z polityką.
A przecież ta śmierć, ta tragedia, jest zdarzeniem na wskroś POLITYCZNYM. Dotknęła ona nie tylko 96 rodzin, ale CAŁY NARÓD, wszystkich Polaków. I kontekst tej tragedii jest polityczny – cel wyjazdu, żenujące intrygi strony rządowej i rosyjskiej mające uniemożliwić Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu pielgrzymkę do Katynia, miejsce tragedii i wszystko, co się dzieje od dnia katastrofy ma wymiar POLITYCZNY.
A tu nagle wyskakuje niczym Filip z konopii rzeczniczka kampanii wyborczej Bronisława Komorowskiego Małgorzata Kidawa-Błońska i oznajmia, że adresatem apelu 19 rodzin ofiar są "ci wszyscy, którzy wciąż przypominają o tej tragedii". Wtóruje jej specjalista od wszystkiego Stanisław Żelichowski z PSL: "Jak się popatrzy na to, co się dzieje, to można mieć wrażenie, że na bazie tej katastrofy próbuje się robić politykę".
Przepraszam bardzo, do kogo ta mowa? Do nas, którzy nie dajemy zapomnieć o smoleńskiej tragedii, którzy żądamy wyjaśnień i szacunku dla ofiar? Chcecie, byśmy wzięli udział we wspólnictwie urzędowych kłamstw? Byśmy nie protestowali, zgięli pokornie karki, mówili, że to pada deszcz, gdy nam się pluje w twarze? Niedoczekanie!
Dziś tego chcecie, a jutro może oznajmicie nam to samo, co mówią dziś na Ukrainie: "Myślę, że do jesieni przywódcy opozycji nie będą już myśleli o mandatach, lecz o tym, gdzie się ukryć i dokąd uciec."
Niedoczekanie wasze.
http://wiadomosci.onet.pl/2168323,11,rozumiemy_apel_rodzin_ofiar__ale_to_nie_my_jestesmy_jego_adresatami,item.html
http://wiadomosci.onet.pl/2168201,12,zelazna_julia_w_tarapatach_ma_zakaz_wyjazdu,item.html
http://wyborcza.pl/1,75517,1790787.html
Milczący, niepokonani – te dwa słowa jeszcze lepiej od "Zasypie wszystko, zawieje..." zabrzmiały mi w kontekście tego, co wydarzyło się miesiąc temu pod Smoleńskiem. Tak, niektórzy chcieliby, byśmy jak najszybciej zamilkli, byśmy przestali mówić o smoleńskiej katastrofie, by świat zapomniał o niej, by nikt nie zastanawiał się ani głośno ani po cichu, co było przyczyną śmierci 96 naszych rodaków. A wszystko pod hasłem: nie mieszajcie żałoby z polityką.
A przecież ta śmierć, ta tragedia, jest zdarzeniem na wskroś POLITYCZNYM. Dotknęła ona nie tylko 96 rodzin, ale CAŁY NARÓD, wszystkich Polaków. I kontekst tej tragedii jest polityczny – cel wyjazdu, żenujące intrygi strony rządowej i rosyjskiej mające uniemożliwić Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu pielgrzymkę do Katynia, miejsce tragedii i wszystko, co się dzieje od dnia katastrofy ma wymiar POLITYCZNY.
A tu nagle wyskakuje niczym Filip z konopii rzeczniczka kampanii wyborczej Bronisława Komorowskiego Małgorzata Kidawa-Błońska i oznajmia, że adresatem apelu 19 rodzin ofiar są "ci wszyscy, którzy wciąż przypominają o tej tragedii". Wtóruje jej specjalista od wszystkiego Stanisław Żelichowski z PSL: "Jak się popatrzy na to, co się dzieje, to można mieć wrażenie, że na bazie tej katastrofy próbuje się robić politykę".
Przepraszam bardzo, do kogo ta mowa? Do nas, którzy nie dajemy zapomnieć o smoleńskiej tragedii, którzy żądamy wyjaśnień i szacunku dla ofiar? Chcecie, byśmy wzięli udział we wspólnictwie urzędowych kłamstw? Byśmy nie protestowali, zgięli pokornie karki, mówili, że to pada deszcz, gdy nam się pluje w twarze? Niedoczekanie!
Dziś tego chcecie, a jutro może oznajmicie nam to samo, co mówią dziś na Ukrainie: "Myślę, że do jesieni przywódcy opozycji nie będą już myśleli o mandatach, lecz o tym, gdzie się ukryć i dokąd uciec."
Niedoczekanie wasze.
http://wiadomosci.onet.pl/2168323,11,rozumiemy_apel_rodzin_ofiar__ale_to_nie_my_jestesmy_jego_adresatami,item.html
http://wiadomosci.onet.pl/2168201,12,zelazna_julia_w_tarapatach_ma_zakaz_wyjazdu,item.html
http://wyborcza.pl/1,75517,1790787.html
piątek, 7 maja 2010
Gdyby byli niewinni...
Spróbujmy wyobrazić sobie, jak powinna zachować się - strona rosyjska i rządowa polska w sytuacji katastrofy pod Smoleńskiem, gdyby każdej z tych stron zależało na rozwianiu wszelkich wątpliwości dotyczących przyczyn katastrofy.
W sytuacji, gdy ginie prezydent państwa polskiego, wobec którego zarówno polska strona rządowa jak i czynniki rosyjskie od kilku lat prowadziły kampanię nienawiści i wrogości, należało podjąć środki nadzwyczajne, nie mieszczące się w istniejących rozwiązaniach prawnych.
Żeby zdjąć odium podejrzeń, obie strony powinny przede wszystkim zaproponować powołanie niezależnej międzynarodowej komisji z udziałem przedstawicieli NATO i państw zachodnich oraz międzynarodowych organizacji. Byłby to wyraźny sygnał dla świata i dla polskiej, a także dla rosyjskiej opinii publicznej - patrzcie, mamy czyste ręce, niczego nie chcemy ukryć, z tą katastrofą nie mamy nic wspólnego.
Po drugie, taki sam gest powinno wykonać się wobec najbardziej poszkodowanej i pełnej podejrzeń strony - Prawa i Sprawiedliwości oraz jej prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który przecież również miał być pasażerem feralnego samolotu. Polska strona rządowa winna zaproponować Jarosławowi Kaczyńskiemu i pozostałym bliskim ofiar katastrofy pod Smoleńskiem delegowanie swoich przedstawicieli do komisji badającej katastrofę.
Po trzecie, śledztwo winno się toczyć przy otwartej kurtynie. O postępach śledztwa na bieżąco powinien informować upoważniony przez komisję rzecznik.
Z czym tymczasem mamy do czynienia? Z blokadą informacji, nieustannym dezinformowaniem, z czymś więcej niż niedbalstwem przy zabezpieczeniu dowodów i terenu katastrofy, z brakiem konkretów mimo upływu miesiąca od katastrofy, z zapewnieniami o szybkich postępach śledztwa i znakomitej współpracy przedstawicieli Polski z rosyjską komisją przy jednoczesnych zawirowaniach (nieudane wyprawy polskich ministrów do Moskwy, wypowiedzi E. Klicha i jego odwołanie), z odrzuceniem wniosku PiSu w sejmie o przejęcie śledztwa przez stronę polską.
Postawa Rosjan i rządu Tuska potęguje podejrzenia, że w katastrofa pod Smoleńskiem nie wydarzyła się przypadkiem.
W sytuacji, gdy ginie prezydent państwa polskiego, wobec którego zarówno polska strona rządowa jak i czynniki rosyjskie od kilku lat prowadziły kampanię nienawiści i wrogości, należało podjąć środki nadzwyczajne, nie mieszczące się w istniejących rozwiązaniach prawnych.
Żeby zdjąć odium podejrzeń, obie strony powinny przede wszystkim zaproponować powołanie niezależnej międzynarodowej komisji z udziałem przedstawicieli NATO i państw zachodnich oraz międzynarodowych organizacji. Byłby to wyraźny sygnał dla świata i dla polskiej, a także dla rosyjskiej opinii publicznej - patrzcie, mamy czyste ręce, niczego nie chcemy ukryć, z tą katastrofą nie mamy nic wspólnego.
Po drugie, taki sam gest powinno wykonać się wobec najbardziej poszkodowanej i pełnej podejrzeń strony - Prawa i Sprawiedliwości oraz jej prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który przecież również miał być pasażerem feralnego samolotu. Polska strona rządowa winna zaproponować Jarosławowi Kaczyńskiemu i pozostałym bliskim ofiar katastrofy pod Smoleńskiem delegowanie swoich przedstawicieli do komisji badającej katastrofę.
Po trzecie, śledztwo winno się toczyć przy otwartej kurtynie. O postępach śledztwa na bieżąco powinien informować upoważniony przez komisję rzecznik.
Z czym tymczasem mamy do czynienia? Z blokadą informacji, nieustannym dezinformowaniem, z czymś więcej niż niedbalstwem przy zabezpieczeniu dowodów i terenu katastrofy, z brakiem konkretów mimo upływu miesiąca od katastrofy, z zapewnieniami o szybkich postępach śledztwa i znakomitej współpracy przedstawicieli Polski z rosyjską komisją przy jednoczesnych zawirowaniach (nieudane wyprawy polskich ministrów do Moskwy, wypowiedzi E. Klicha i jego odwołanie), z odrzuceniem wniosku PiSu w sejmie o przejęcie śledztwa przez stronę polską.
Postawa Rosjan i rządu Tuska potęguje podejrzenia, że w katastrofa pod Smoleńskiem nie wydarzyła się przypadkiem.
poniedziałek, 3 maja 2010
Aleksander Szczygło
Dziś święto narodowe. Święto pierwszej POLSKIEJ KONSTYTUCJI. Święto wszystkich, którzy żyją dla Polski i gotowi są oddać za nią życie. Jednym z takich Polaków był szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego ALEKSANDER SZCZYGŁO. Cześć Jego pamięci.
Lulewicz zapytał kiedyś Szczygłę, dlaczego nie ma żony i dzieci. - Powiedział mi wówczas tak: "ty masz wspaniałą żonę i dziecko, a ja mam swojego prezydenta. Taką drogę wybrałem i będę się jej trzymał do końca. Nie byłbym w stanie pogodzić jej z życiem rodzinnym" - opowiada. - To był wielki patriota i urzędnik z krwi i kości, który całe swoje życie poświęcił dla pracy na rzecz naszego państwa.
Oto kilka internetowych wpisów oddających cześć Aleksandrowi Szczygło:
poznkk Wspaniały człowiek o silnym charakterze i fascynującej osobowości- dla wielu niedostępny dla innych prawdziwy przyjaciel...Tacy ludzie są rzadkością a w życiu często są niedoceniani. Ale o p.Szczygło zawsze będziemy pamiętac, nigdy też nie zapomnę Jego oczu, mądre i przenikliwe spojrzenie....
arturrww Tego człowieka będzie mi brakować. Kto w tych czasach jest takim patriotą ? Kto ma tak mądre spojrzenie?...... Ty nie powinieneś odchodzić :( SPOCZYWAJ W SPOKOJU !!!!!!!
marcia101314 Nie zapomnę słów Moniki Olejnik, która powiedziała, że nigdy go nie zapomni. Słuchałam tego i powiem szczerze, że momentalnie stanął mi przed oczyma jego obraz. Niesamowicie mi go szkoda, mimo iż nie lubię PiS, ani w ogóle polityki to on zapadał w pamięć. Wielka szkoda...
formalina2905 Wspaniały człowiek. Patriota z takim trochę wojskowym podejściem do życia, aczkolwiek miał wielkie poczucie humoru. On nie powinien być w tym samolocie.....Będzie go mi brakować :( spoczywaj w spokoju
PaulinaZdziech Nigdy o Tobie nie zapomnę, Ukochany. Na zawsze pozostaniesz w mej pamięci i sercu. Nawet w myślach, do końca moich dni, pozostanę Ci wierną, a jeśli Bóg pozwoli nawet po śmierci będę z Tobą...
haloperidol234 dlaczego Ty? wiem, ze to glupie pytanie Alek zawsze bedziesz w moim sercu - zawsze - patrze na Twoje zdjecie na scianie i lzy same cisna sie do oczu - wiem, ze juz nie wrocisz ale czekam...... nie bedzie juz nikogo takiego jak Ty; o ile ubozsza jest teraz Polska spij kochany spij
pesce0309 Kochany śpij....i .śnij......a moje serce zawsze będzie o Tobie pamiętać... Aleks, to tylko chwila.
1984gabim Bardzo wzruszające wspomnienia! Wcześniej nie interesowałam się polityką, ale mam bardzo duży szacunek do Aleksandra Szczygły. Odpoczywaj w Pokoju! Nigdy Pana nie zapomnę
tomeknb89 jeden z tych polityków których ceniłem za mądrość w podejmowanych decyzjach, pewność siebie, wiedział czego chciał i co chciał zmienić. Spoczywaj w pokoju.
formalina2905 Wspaniały człowiek. Patriota z takim trochę wojskowym podejściem do życia, aczkolwiek miał wielkie poczucie humoru. On nie powinien być w tym samolocie.....Będzie go mi brakować :( spoczywaj w spokoju
icekSBC Olsztyn o Tobie nigdy nie zapomni.
marcinzz85 Niepowetowana strata. Przykład Polaka i polityka przez duże P.
marcjusz Super polityk i człowiek ! Cześć Twojej pamięci
Piotrekpll tak mi go żal, merytoryczny , stanowczy, z poczuciem humoru, Olek pamiętamy o tobie [*]
arturrww Wspaniały człowiek. Miał swoje zdanie- co w tych czasach jest rzadkością. Będzie mi go brakować.
http://www.bbn.gov.pl/portal/pl/551/2205/Nota_biograficzna.html
http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,7754410,_Ty_masz_zone_i_dziecko__a_ja_mam_swojego_prezydenta_.html
http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,7764581,Aleksander_Szczyglo_w_domu_nazywany_byl_Markiem.html
Lulewicz zapytał kiedyś Szczygłę, dlaczego nie ma żony i dzieci. - Powiedział mi wówczas tak: "ty masz wspaniałą żonę i dziecko, a ja mam swojego prezydenta. Taką drogę wybrałem i będę się jej trzymał do końca. Nie byłbym w stanie pogodzić jej z życiem rodzinnym" - opowiada. - To był wielki patriota i urzędnik z krwi i kości, który całe swoje życie poświęcił dla pracy na rzecz naszego państwa.
Oto kilka internetowych wpisów oddających cześć Aleksandrowi Szczygło:
poznkk Wspaniały człowiek o silnym charakterze i fascynującej osobowości- dla wielu niedostępny dla innych prawdziwy przyjaciel...Tacy ludzie są rzadkością a w życiu często są niedoceniani. Ale o p.Szczygło zawsze będziemy pamiętac, nigdy też nie zapomnę Jego oczu, mądre i przenikliwe spojrzenie....
arturrww Tego człowieka będzie mi brakować. Kto w tych czasach jest takim patriotą ? Kto ma tak mądre spojrzenie?...... Ty nie powinieneś odchodzić :( SPOCZYWAJ W SPOKOJU !!!!!!!
marcia101314 Nie zapomnę słów Moniki Olejnik, która powiedziała, że nigdy go nie zapomni. Słuchałam tego i powiem szczerze, że momentalnie stanął mi przed oczyma jego obraz. Niesamowicie mi go szkoda, mimo iż nie lubię PiS, ani w ogóle polityki to on zapadał w pamięć. Wielka szkoda...
formalina2905 Wspaniały człowiek. Patriota z takim trochę wojskowym podejściem do życia, aczkolwiek miał wielkie poczucie humoru. On nie powinien być w tym samolocie.....Będzie go mi brakować :( spoczywaj w spokoju
PaulinaZdziech Nigdy o Tobie nie zapomnę, Ukochany. Na zawsze pozostaniesz w mej pamięci i sercu. Nawet w myślach, do końca moich dni, pozostanę Ci wierną, a jeśli Bóg pozwoli nawet po śmierci będę z Tobą...
haloperidol234 dlaczego Ty? wiem, ze to glupie pytanie Alek zawsze bedziesz w moim sercu - zawsze - patrze na Twoje zdjecie na scianie i lzy same cisna sie do oczu - wiem, ze juz nie wrocisz ale czekam...... nie bedzie juz nikogo takiego jak Ty; o ile ubozsza jest teraz Polska spij kochany spij
pesce0309 Kochany śpij....i .śnij......a moje serce zawsze będzie o Tobie pamiętać... Aleks, to tylko chwila.
1984gabim Bardzo wzruszające wspomnienia! Wcześniej nie interesowałam się polityką, ale mam bardzo duży szacunek do Aleksandra Szczygły. Odpoczywaj w Pokoju! Nigdy Pana nie zapomnę
tomeknb89 jeden z tych polityków których ceniłem za mądrość w podejmowanych decyzjach, pewność siebie, wiedział czego chciał i co chciał zmienić. Spoczywaj w pokoju.
formalina2905 Wspaniały człowiek. Patriota z takim trochę wojskowym podejściem do życia, aczkolwiek miał wielkie poczucie humoru. On nie powinien być w tym samolocie.....Będzie go mi brakować :( spoczywaj w spokoju
icekSBC Olsztyn o Tobie nigdy nie zapomni.
marcinzz85 Niepowetowana strata. Przykład Polaka i polityka przez duże P.
marcjusz Super polityk i człowiek ! Cześć Twojej pamięci
Piotrekpll tak mi go żal, merytoryczny , stanowczy, z poczuciem humoru, Olek pamiętamy o tobie [*]
arturrww Wspaniały człowiek. Miał swoje zdanie- co w tych czasach jest rzadkością. Będzie mi go brakować.
http://www.bbn.gov.pl/portal/pl/551/2205/Nota_biograficzna.html
http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,7754410,_Ty_masz_zone_i_dziecko__a_ja_mam_swojego_prezydenta_.html
http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,7764581,Aleksander_Szczyglo_w_domu_nazywany_byl_Markiem.html
Subskrybuj:
Posty (Atom)